środa, 21 listopada 2018

Konkursy


KONKURS LITERACKI NIEPODLEGŁA
OGŁOSZENIE WYNIKÓW I PREZENTACJA PRAC

 


W ramach PROJEKTU związanego z obchodami w naszej szkole 100. Rocznicy Odzyskania Niepodległości został zorganizowany konkurs literacki Niepodległa pod patronatem Radnej Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Elżbiety Piniewskiej. Opiekunami konkursu byli nauczyciele język polskiego z naszej szkoły: p. Aleksandra Sałaj i p. Joanna Sikorska. Uczestnicy mieli do wyboru napisanie rozprawki na temat: „Rozczarowania czy nadzieje? Na podstawie analizy problematyki wybranych utworów literackich i/lub tekstów kultury przedstaw zmagania bohaterów z polskością i Polską” lub napisanie wiersza o tematyce patriotycznej. W konkursie wzięło udział 19 uczniów ZSP nr 4 w Inowrocławiu. Wyłoniono laureatów i finalistów konkursu.
Uroczyste ogłoszenie wyników nastąpiło 16 listopada 2018 roku. Pan Dyrektor Artur Nalewajski pogratulował zwycięzcom i wręczył  im nagrody ufundowane przez Radną Sejmiku.

Laureaci konkursu:
Katarzyna Machtyl   kl. II f
Julia Kaczmarek kl. III g

Finaliści konkursu:
Natalia Guźlecka  kl. I f
Maksymilian Pawlak kl. II g

Zwycięskie prace

1. Wiersz Julii Kaczmarek

Polsko

W każdym ziarenku piasku
w każdym kamyku
                   drzewku
                                człowieku
w każdej kropli
    krwi

        i potu
pulsuje echo
dawnych
             wojen

a ja
     po prostu
                  mogę Cię mieć
                    nazwać
                      narysować
Jesteś
  tak oczywista
jak kromka chleba


A przecież
MOGĘ
WOLNO mi
              uczyć się
              myśleć
              uśmiechać

I nie pozwolę
odebrać sobie
                     Twojej WOLNOŚCI

 2) Wiersz Natalii Guźleckiej




3) Rozprawka Katarzyny Machtyl

temat „Rozczarowania czy nadzieje? Na podstawie analizy problematyki wybranych utworów literackich i/lub tekstów kultury przedstaw zmagania bohaterów z polskością i Polską”


  Nadzieja towarzyszy każdemu człowiekowi od pierwszych chwil życia aż do grobowej deski. Jest prawdziwą niewykrywalna siłą, która pozwala nam na pokonywanie własnych słabości. Dzięki nadziei wybuchamy entuzjastycznym śmiechem i podnosimy się po kolejnych upadkach. Jest czymś ludzkim i niewytłumaczalny, nie możemy jej ugasić ani zniszczyć, wszyscy mamy do niej prawo. Uważam, że nadzieja idealnie opisuje uczucia bohaterów w walce o polskość i o Polskę.
           Utwór pt.’’Reduta Ordona “ autorstwa  Adama Mickiewicza w powieści Stefana Żeromskiego został wyrecytowany przez Zygiera bez wątpienia obudził w uśpionych sercach uczniów poddanych rusyfikacji poczucie własnej narodowości i sprawił, że najważniejsza dla nich stała się ojczyzna, niepodległość i wolność. Zaczęli mieć nadzieję, poczuli ogromną siłę do walki o Polskę. Pomimo starań zaborców nie udało się zrusyfikować i zgermanizować ówczesnej młodzieży. Nie zdawali oni sobie sprawy z tego jakimi patriotami są młodzi ludzie. Moment, w którym Bernard wypowiada słowa utworu jest dla uczniów nową szansą. Zaczynają pojmować, co tak na naprawdę się wokół nich dzieje i stają do walki, pełni nadziei i gotowi do poświęcenia nawet swojego życia,
              Rudy, Alek i Zośka to główni bohaterowie książki Aleksandra Kamińskiego pt. ‘’ Kamienie na szaniec’’. Postanowili przeciwstawić się okupantom by walczyć o niepodległość Polski. Mogli oni uciec z kraju, emigrować przed hitlerowcami, jednak oni zrobili wszystko by nie opuścić ojczystego kraju, co więcej pokazać Niemcom, że ludność polska żyje i walczy. Bez wątpienia ich udział w Małym sabotażu, dywersji daje nam, pewność że byli oni w stanie oddać życie za Polskę. Nigdy nie porzucili nadziei. ‘’Potrafili pięknie żyć’’ chłopcy pomimo wojny mieli marzenia, plany na przyszłość. Całym sercem uwierzyli w odzyskanie przez Polskę niepodległości, doskonalili się, uczyli się by móc ją godnie reprezentować.
               Bohaterowie Dywizjonu 303, byli patriotami wierzyli, że wszystko, co robią jest dla dobra Polski. Po zajęciu ziem polskich przez hitlerowców nie poddali się i kontynuowali walkę w szeregach wojsk angielskich. Ich serca były przepełnione nadzieją, miłością, odwagą, nie bali się nawet poświęcić własnego zdrowia, a nawet życia. Ilość polaków w dywizjonie nie była duża dlatego wyraźnie widać ich wzajemną solidarność. Nie bali się narażać swojego życia żeby ratować przyjaciół z opresji. Do samego końca uparcie wierzyli w zwycięstwo, nigdy nie tracili nadziei i stali się bohaterami.
             Myślę, że przytoczone argumenty pozwolą w pełni zgodzić się z twierdzeniem zawartym w temacie. Nie mówię tutaj, że rozczarowań w życiu nie doświadczamy, bo tak nie jest, gdyż dotykają one każdego człowieka. Polacy podczas walki, na pewno niejednokrotnie byli rozczarowani, jednak nigdy nie porzucili nadziei. Dzięki niej  zaszli tak daleko. To właśnie im ludziom, których nie opuściła nadzieja, wręcz odwrotnie dodaje im siły i odwagi do walki, zawdzięczamy dzisiejsze życie. Życie w wolnym, niepodległym państwa. Życie w Polsce!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz