Finał konkursu literackiego
pt. „Dołącz do KREW-kich bohaterów!”
pt. „Dołącz do KREW-kich bohaterów!”
Praca literacka Julii, która zajęła
I miejsce w konkursie
Lokata
Nikt nie jest tak słaby, by nie
pomóc innym,
ani tak silny, by nie potrzebować pomocy.
[ znalezione w Sieci]
Jesteśmy silni,
piękni, młodzi, idealni, niezniszczalni…
nieśmiertelni wręcz. Żyjemy w ciągłym pośpiechu, gonimy za szczęściem,
przyjemnością. Głową prawie dotykamy chmur, stopami ledwie stąpamy po ziemi.
Dobrze nam we własnej skórze… A to co złe? To spotyka innych, nie nas, prawda?
Bo dlaczego my? Zobojętnieliśmy na ból i krzywdę. Nie wzruszają nas apele o
pomoc. Nie dostrzegamy wyciągniętych rąk. Od tego są najróżniejsze fundacje. A
poza tym, to na pewno oszuści, którzy teraz zbiorą pieniądze od naiwniaków, a
potem kupią sobie nowy samochód. Wypadki? Zdarzają się codziennie. W każdej
chwili ktoś cierpi, ktoś umiera. Ale to też dotyczy INNYCH. Niech INNI się
martwią…
W
tym naszym samouwielbieniu zapominamy, że nie jesteśmy jasnowidzami, nie
wszystko przewidzimy, zaplanujemy. Kiedyś jakaś bezimienna ofiara może okazać
się babcią Krysią, wujkiem Jurkiem czy przyjaciółką. Kimś bliskim, kogo los
będzie nas obchodził. Dlaczego więc nie pomyślimy o tym teraz? Dlaczego my,
którzy lubimy mieć wszystko poukładane i zaplanowane, nie zabezpieczymy naszej
przyszłości? A to przecież takie proste – oddać krew. Nie boli i nic nie
kosztuje. A tyle niesie korzyści. To tylko KREW… To AŻ czyjeś zdrowie, czyjeś
życie. I, co ważniejsze, to może być nasze zdrowie i nasze życie. Potraktujmy
oddawanie krwi jak lokatę, oby długoterminową. Zróbmy to dla babci Krysi, wujka
Jurka, przyjaciółki. Zróbmy to dla siebie…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz