czwartek, 20 grudnia 2018

Konkursy

Finał konkursu literackiego
pt. „Dołącz do KREW-kich bohaterów!” 

 Praca literacka Julii, która zajęła
 I miejsce w konkursie


Lokata


                                     Nikt nie jest tak słaby, by nie pomóc innym,
                                                                                ani tak silny, by nie potrzebować pomocy.
                                                                                              [ znalezione w Sieci]
               Jesteśmy silni, piękni, młodzi, idealni,  niezniszczalni… nieśmiertelni wręcz. Żyjemy w ciągłym pośpiechu, gonimy za szczęściem, przyjemnością. Głową prawie dotykamy chmur, stopami ledwie stąpamy po ziemi. Dobrze nam we własnej skórze… A to co złe? To spotyka innych, nie nas, prawda? Bo dlaczego my? Zobojętnieliśmy na ból i krzywdę. Nie wzruszają nas apele o pomoc. Nie dostrzegamy wyciągniętych rąk. Od tego są najróżniejsze fundacje. A poza tym, to na pewno oszuści, którzy teraz zbiorą pieniądze od naiwniaków, a potem kupią sobie nowy samochód. Wypadki? Zdarzają się codziennie. W każdej chwili ktoś cierpi, ktoś umiera. Ale to też dotyczy INNYCH. Niech INNI się martwią…
W tym naszym samouwielbieniu zapominamy, że nie jesteśmy jasnowidzami, nie wszystko przewidzimy, zaplanujemy. Kiedyś jakaś bezimienna ofiara może okazać się babcią Krysią, wujkiem Jurkiem czy przyjaciółką. Kimś bliskim, kogo los będzie nas obchodził. Dlaczego więc nie pomyślimy o tym teraz? Dlaczego my, którzy lubimy mieć wszystko poukładane i zaplanowane, nie zabezpieczymy naszej przyszłości? A to przecież takie proste – oddać krew. Nie boli i nic nie kosztuje. A tyle niesie korzyści. To tylko KREW… To AŻ czyjeś zdrowie, czyjeś życie. I, co ważniejsze, to może być nasze zdrowie i nasze życie. Potraktujmy oddawanie krwi jak lokatę, oby długoterminową. Zróbmy to dla babci Krysi, wujka Jurka, przyjaciółki. Zróbmy to dla siebie…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz